Czy przygotowując się do jakiegoś trudnego egzaminu albo ucząc się czegoś skomplikowanego, nowego, zdarzyło Ci się czytać po kilka razy swoje notatki? Albo siedzieć godzinami przed otwartą książką i czytać w kółko ten sam rozdział? Brzmi znajomo? To jest tzw. ILUZJA KOMPETENCJI w uczeniu się. Dajemy się oszukać iluzji, że dany materiał, poprzez samo wielokrotne czytanie i patrzenie, zostaje w naszej głowie, że jest zapamiętany. Takimi pułapkami w uczeniu się jest również głośne czytanie czy zakreślanie fragmentów tekstu z ważnymi dla nas informacjami. Robiąc to, mamy uczucie, że się uczymy, choć tak naprawdę znów tylko oszukujemy swój umysł i siebie. Zamiast podkreślać fragmenty lepiej jest robić krótkie notatki na marginesach – wyłapywać i zapisywać tylko kluczowe słowa i frazy. Możesz też po przeczytaniu danego materiału odwrócić wzrok od tekstu i starać się przypomnieć sobie najważniejsze rzeczy z tego, co właśnie przeczytałeś. I znów – czytasz, odwracasz wzrok, starasz się sobie przypomnieć najistotniejsze elementy informacji. Tę metodę nazywamy RECALL.
Kiedy się czegoś uczymy, podświadomie wyłapujemy i przyswajamy razem z nowymi informacjami bodźce z otoczenia. Podczas np. egzaminu, który zdajemy go w innej przestrzeni, brak tych podświadomych bodźców może wytrącać z równowagi i wywoływać problemy z przypominaniem i odtwarzaniem wiedzy. Od bodźców możemy się uniezależnić poprzez przypominanie sobie i pisanie w innej przestrzeni niż ta, w której się uczyliśmy. Wystarczy zmienić pokój, wyjść do parku, czy usiąść w innym miejscu, a proces zapamiętywania i odtwarzania będzie bardziej płynny.
Świetną metodą na zapamiętywanie i odtwarzanie informacji są też metafory i przenośnie. Czasem staje się tak, że wiedza, którą wcześniej opanowałeś, zrozumiałeś i zapamiętałeś, nagle stała się niejasna, niezrozumiała. Jest to tzw. rozpad wiedzy, który następuje wtedy, kiedy umysł rekonstruuje proces zrozumienia czegoś, budując przy tym mocniejsze podstawy, fundamenty. Na pewno znasz to z doświadczenia, kiedy uczyłeś się czegoś i nagle coś, co przed chwilą było jasne i już dobrze zapamiętane, nagle stawało się chaotyczne i trudne do przypomnienia. Świeżo nabyta wiedza potrzebuje czasu, aby się zasymilować w mózgu z tym, co już przyswojone. Niestety nie unikniesz chwil, kiedy masz wrażenie cofania się w wiedzy i zrozumieniu, ale te chwile są oznaką tego, że Twój mózg właśnie zmaga się z nowym materiałem.
Aby przyspieszyć rozumienie nowych koncepcji, nowej wiedzy, bardzo przydatne jest tworzenie metafor i porównań. Dzięki nim pokazujemy, że dana rzecz jest w jakiś sposób podobna do innej.
Dobrym sposobem na zapamiętywanie jest też wyobrażenie sobie, że jesteśmy elementem tego, co właśnie próbujemy zapamiętać. Możemy to robić poprzez wymyślanie różnych historyjek związanych z tym, czego się właśnie uczymy. To wizualizowanie siebie jako części systemu pomaga wydostać się z tzw. bloku mentalnego nazywanego EINSTELLUNG. Blokujemy się, kiedy myślimy o jakimś problemie w błędny sposób. Prościej – myśl, którą masz w głowie, może zablokować inne myśli.
I na koniec jeszcze jedna interesująca sprawa – syndrom oszustwa, „Imposter Syndrome”. Syndrom ten wiąże się z brakiem wiary we własne umiejętności i osiągnięcia pomimo zewnętrznych dowodów kompetencji. Powoduje poczucie niewystarczalności, poczucie, że całe nasze otoczenie dowie się, jak bardzo niekompetentni jesteśmy. To doskonały przykład tego, jaki wpływ może mieć nasze własne myślenie o sobie samych na proces uczenia się i zapamiętywania, który w przypadku takiego właśnie syndromu jest zakłócony.